Menu

Szukaj na tym blogu

8 października 2015

Nowości kosmetyczne września.

Hej,
Ostatnio pojawił się post o zużyciach, więc dziś pora na nowości. Nie ma tego za dużo, bo nie kupuję kosmetyków na zapas, a jedynie uzupełniam te, które mi się skończyły. Nie mniej zapraszam Was dalej :)

Na początek przesyłka od Luxury Paris, a w niej: Aksamitny balsam do ciała, Intensywne serum wzmacniające paznokcie, Intensywne serum regenerujące paznokcie, Luksusowy kriotermalny peeling drenujący, Luksusowy krem-serum do rąk i paznokci. Luksusowy krem-maska do rąk i paznokci, Drobnoziarnisty peeling z maseczką, Mikroemulsja złuszczająca z maseczką do twarzy oraz Antystresowa maseczka.


Kolejna przesyłka, w której znalazłam Le' Maadr Łagodzącą wodę micelarną oraz Foltene Szampon regenerujący.


A to już moje zamówienie z Apteki Gemini. Uzupełniłam brak Żelu Effaclar od La Roche Posay, przy okazji skusiłam się w końcu na coś od Palmer's i padło na Balsam do ciała.


Na koniec zakupy z Rossmana: Luksja Mleczko do mycia z masłem shea, L'biotica Biovax Maseczka intensywnie regenerująca do włosów z kawiorem, Wellnes&Beauty Peeling do ciała z mango i kokosem, Tusz do rzęs Pump Up Lovely, oraz elastyczne gumki do włosów.

A jak tam Wasze zakupy? Szalałyście, czy oszczędzałyście?

Pozdrawiam :)

50 komentarzy:

  1. Ciekawią mnie te produkty Luxury Paris :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miąłam nigdy nic z Luxury i w sumie trzeba to chyba zmienieć,a maskara z Lovely nie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne kosmetyki. miłego testowania.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne nowości. Miłego zużywania.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kosmetyki Luxury Paris mnie zaciekawiły.

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne nowości :)) Niektóre produkty mnie zaciekawiły

    OdpowiedzUsuń
  7. NIe cierpię tego żółtego tuszu. Dla mnie okropny jest :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kosmetyki z Luxury Paris chyba mnie pokuszą :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja mam postanowienie nie szaleć do końca roku muszę wszystkie zapasy zużyć. Mam po kilka peelingów, balsamów - naprawdę muszę to wszystko skończyć.
    Ciekawa jestem Wellnes&Beauty Peeling do ciała z mango i kokosem. Czekam na recenzję.
    Zapraszam na nowy post :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam jedynie zapas olejków do ciała, za które muszę się zabrać w końcu :) Jeżeli chodzi o peeling to zdecydowanie polecam bo już go miałam, a recenzja na pewno też się niedługo pojawi :)

      Pozdrawiam również :)

      Usuń
  10. Nie wiem czemu nie miałam jeszcze niczego z Wellness & Beauty ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajne nowości:) Ja aktualnie powróciłam do żółtka z Lovely i nadal jest świetny :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też po niego sięgnęłam po dłuższej przerwie i daje radę :)

      Usuń
  12. Mam ogromną ochotę wypróbować płyn micelarny Le' Maadr.

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajne nowości, ciekawa jestem jak się u Ciebie sprawdzą produkty Luxury :). Też je mam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Żele i inne produkty do mycia Luksja nie są dla mnie, mają coś w składzie, co powoduje u mnie wysypkę :( Lovely- mój ulubiony tusz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widzisz, a mi akurat żel Luksji bardzo podpasował :)

      Usuń
  15. Jak dłużej stosowałam ten tusz Lovely to zaczęły mi po nim wypadać rzęsy :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojoj, ja w sumie nigdy nie stosowałam go długo, tylko tak chwilowo nim kupiłam coś innego, ale nie zauważyłam żeby mi rzęsy wypadały, albo nie zwróciłam uwagi ;/

      Usuń
  16. Bardzo fajne nowości, ja okropnie oszczędzam i dopiero w grudniu coś sobie kupię :0

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie szaleję :) a w grudni tu wszytko będę wydawać na prezenty znając życie :)

      Usuń
  17. Znam tę Luksję z masłem shea i tusz Lovely :) Polubiłam te produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetne produkty :)
    Udanych testów :)

    OdpowiedzUsuń
  19. We wrześniu ograniczyłam się do zakupu pasty do zębów :D Jednak i tak wpadło kilka produktów, które dostałam na urodziny i w ramach testowań :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Luxury to ta marka z Biedronki? Czy coś pomieszałam?

    OdpowiedzUsuń
  21. Ostatnio oszczędzam i wykorzystuję kosmetyki, które są w domu :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetne nowości, życzę miłego używania :) Ja ostatnio trochę oszczędzam jak się da, wydałam niepotrzebnie kasę na farby do włosów, i wyglądam strasznie, muszę się wybrać do fryzjera..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z farbowaniem włosów w domu tak czasami jest, że więcej trzeba później wydać na fryzjera niż to wszystko warte ;/

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Komentarze typu "obserwujemy?" będą usuwane.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...