dziś pokażę Wam co w ostatnich dniach przeniósł do mnie Pan listonosz :)
Po pierwsze zakup, który analizowałam wiele razy, ale w końcu się zdecydowałam. Mowa o słynnym już Tangle Teezer. Użyłam go już kilka razy i przyznam, że na suchych włosach jest średni, ale z rozczesaniem mokrych radzi sobie świetnie.
Kolejno, coś co chodziło za mną również od bardzo dawna, a mianowicie woski Yankee Candle. Ja swoje zamawiałam na stronie http://homedelight.pl gdzie wysyłka wosków (max. 12 sztuk) kosztuje jedyne 4,55 zł. Cudowna obsługa i szybciutka wysyłka. Wybrałam : Black Coconut, Salted Caramel, Vanilla Chai, Fireside Treats, Warm Spice, Pink Dands. Testy już trwają.
Ostatnia paczka, to nagroda w akcji La Roche Posay 'Powiedz nie trądzikowi', więcej tutaj. Byłam bardzo pozytywnie zaskoczona, gdy dowiedziałam się, że otrzymam zestaw Krem Efaclar DUO, który zresztą uwielbiam i mam już na wykończeniu oraz Żel do mycia twarzy Effaclar.
Wrzesień to zdecydowanie u mnie miesiąc nowości i zakupów, nie tylko kosmetycznych :)
Pozdrawiam :)
Fajne zakupy ;) Też się zastanawiam nad kupnem wosków ;)
OdpowiedzUsuńPS Niedawno zużyłam próbkę Effaclar Duo i piekła mnie skóra po nim ;/ Robiłam kilka podejść i ciągle to samo.
Może jesteś uczulona na jakiś składnik w kremie. A jeśli chodzi o woski, to szczerze polecam :)
Usuńzazdroszczę tangle teezera :D
OdpowiedzUsuńW końcu się zdecydowałam :)
UsuńTa szczotka jest świetna. Mam wersję kompaktową i nie roztaję się z nią :)
OdpowiedzUsuńTeż jej ciągle używam :)
UsuńMam taki sam TT :) jak dla mnie jest genialny :D a kolory przykuwają od razu uwagę ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa posiadam TT i nie wyobrażam sobie umycia włosów i ich rozczesywania właśnie bez tej szczotki :)
OdpowiedzUsuńZ rozczesaniem mokrych włosów radzi sobie świetnie :)
Usuńi Tangle teezer i yankee candle na mojej wishlist musze wreszcie je kupić!
OdpowiedzUsuńTeż się długo przymierzałam :)
UsuńStrasznie, okropnie jestem ciekawa tej osławionej TT wiem że jedni kochają inni nienawdzą:)
OdpowiedzUsuńPachnąco teraz u Ciebie :)
Jeśli masz problem z rozczesaniem włosów to TT to coś dla Ciebie :)
Usuńgratuluję wygranej! :*
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNiezbyt lubię TT.
OdpowiedzUsuńDlaczego ?
UsuńŚwietne nowości :) YC na pewno Ci się spodobają :P
OdpowiedzUsuńOj tak, zdecydowanie przypały mi do gustu :)
UsuńUwielbiam YC :))
OdpowiedzUsuńJa też :D
Usuńsuper zapachy YC wybralas, mam podobny gust. ciekawi mnie najbardziej fireside treats, bo przypomina mi moj ulubiony zapach z Bath & Body Works i ciekawe czy podobnie pachnie :)
OdpowiedzUsuńTo zapach słodki, przyjemny, ciepły, nie jest przytłaczający :) Z Bath&Body niestety żadnej świecy jeszcze niestety nie miałam ;/
UsuńTT i YC to moje marzenie od dawna;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTT mam na swojej wishliście ale ciągle myślę o tym czy na szczotka jest mi naprawdę niezbędna..i za tę cenę..
OdpowiedzUsuńTeż się długo nad nią zastanawiałam, ale nie żałuję zakupu. Nie muszę już się męczyć z rozczesaniem mokrych włosów, nie szarpie ich ani nie wyrywa :)
UsuńUwielbiam Effaclar :))
OdpowiedzUsuńTo świetny kosmetyk :)
UsuńŚwietne nowości ;) TT sama chętnie kiedyś wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy :) Też niedawno kupiłam Tangle Teezer :)
OdpowiedzUsuńI jak się spisuje, jesteś zadowolona?
UsuńSuper nowości :D Też w końcu musz kupić TT :D
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńwspaniałe paczuszki!
OdpowiedzUsuń:)
Usuńmam TT i kocham go i nienawidze!
OdpowiedzUsuńzel z LRP mialam i bardzo lubilam ;)
a tarty z yc lubie ale jak dla mnie to za szybko traca zapach..
TT uwielbiam na mokrych włosach, na suchych nie jest jakiś rewelacyjny. Woski faktycznie długo nie pachną (u mnie jakoś 3-4h ciągłego palenia), ale ja palę je zazwyczaj ok. 1h wieczorem, bo wcześniej nie mam czasu, więc jestem zadowolona :)
UsuńTT i YC marzą mi się od dawna ;P Woski chyba sobie w końcu zamówię, na TT poczekam do świąt :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
:)
UsuńJa niedawno też kupiłam TT ale w sumie mam mieszane uczucia co do niego. :(
OdpowiedzUsuńJa jak użyłam go pierwszy raz na suchych włosach to byłam zawiedziona, na mokrych jednak spisuje się rewelacyjnie :)
Usuńo prosze mam identyczną szczotke TT :). U mnei sprawdza sie na mokrych rewelacyjnie ale na suchych tez ja bardzo lubie :). Najlepszy prezent urodzinowy jaki dostalam :D
OdpowiedzUsuńChyba najładniejsze zestawienie kolorystyczne :)
UsuńMam taką samą tylko różową szczotkę TT i ją uwielbiam :) Nie zamienię jej na nic innego :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa właśnie się w przyszłym tygodniu wybieram kupić stacjonarnie kupić TT, bo mam taką możliwość, oby się u mnie sprawdziła ta szczotka, bo 50 zł piechotą nie chodzi... ;)
OdpowiedzUsuńOby się sprawdziła :)
UsuńFajnie, że napisałaś o tej taniej przesyłce;) Od czasu mojej wizyty w stacjonarnym sklepie YC wolę osobiście powąchać woski, także na kolejne zakupy online chyba się nie zdecyduję. Czekam na recenzję wosków:)
OdpowiedzUsuńJa stacjonarnie nie mam do nich niestety dostępu, więc zamawiam w ciemno :)
UsuńSerię Effaclar też bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńJa żelu jeszcze nie miałam, więc jestem ciekawa jak się spisze :)
Usuńzazdroszczę zestawu bo zawsze chciałam go wypróbowac i jednocześnie gratuluje ;) a woski uwielbiam!:)
OdpowiedzUsuńO żelu myślałam od jakiegoś czasu, a tu taka niespodzianka :)
Usuńuwielbiam TT :)
OdpowiedzUsuńniedługo będę topiła salted caramel <3
szczota uwielbiam:]
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOoo woski z YC. Uwielbiam!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZgadzam się co do TT, mam długie i gęste włosy - z mokrymi nie radzi sobie zupełnie a i z suchymi według mnie nie ma rewelacji :/
OdpowiedzUsuńJa mam krótkie i rzadkie włosy i TT świetnie radzi sobie z rozczesaniem zaraz po myciu. Wydaje mi się, że na rzadszych włosach TT spisuje się zdecydowanie lepiej
UsuńYankee Candle <3
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńBardzo lubie żel do mycia Effaclar - chyba jedyny ktory nie sciagal mi skóry
OdpowiedzUsuń