Dziś przychodzę do Was z przepisem, do którego wykorzystamy kotlety sojowe. Zapraszam :)
Składniki:
- bułka, najlepiej z sezamem, u mnie zwykła pszenna
- 2 kotlety sojowe
- 2 łyżki wiórek kokosowych
- 3-4 łyżki mleka
- 1/2 łyżki oleju kokosowego
- 2 łyżki płatków kukurydzianych
- 1/2 awokado
- sos chilli
- kilka plastrów pomidora
- kilka plasterków ogórka
- 2 liście sałaty
- sól, pieprz
Wykonanie:
Zaczynamy od ugotowania kotletów zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Ja gotuję w wodzie, bez soli, ale możecie gotować w bulionie. Gdy kotlety trochę przestygną moczmy je z obydwu stron w mleku i obtaczamy panierką przygotowaną z wiórków kokosowych i płatków kukurydzianych. Smażymy na oleju kokosowym. Awokado rozgniatamy i doprawiamy solą i pieprzem. Bułkę kroimy na pół i opiekamy z każdej strony, smarujemy awokado. Następnie kładziemy kotlety, polewamy sosem chili, układamy pomidora, ogórka i sałatę, przykrywamy bułką i gotowe.
Nietuzinkowy burger ze słodyczą kokosa i pikanterią sosu chilli.
SMACZNEGO :)
Wygląda smacznie :)
OdpowiedzUsuńbrzmi smacznie, ale niestety nie mogę jeść soi
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi smaka na jakiegoś fast-fooda :D
OdpowiedzUsuńciekawa jestem jak smakuje ;)
OdpowiedzUsuńjadłabym:D
OdpowiedzUsuńidealny przepis dla osób niejedzących mięsa :)
OdpowiedzUsuńja jem mięso, ale na pewno wykorzystam twój przepis, bo uwielbiam awokado, a kotlety sojowe też kocham <3
Ja też jem mięso, ale lubię potrawy bezmięsne :)
UsuńBrzmi bardzo ciekawie, szczególnie zainteresowały mnie wiórki kokosowe w formie panierki, bo nie umiem sobie wyobrazić połączenia tych smaków ;)
OdpowiedzUsuńMusisz spróbować w takim razie :)
Usuńfajne połączenie :) Musi być pyszne, lubię różnego rodzaju domowe burgery ale z kotletów sojowych jeszcze nie robiłam :)
OdpowiedzUsuńPolecam spróbować :)
UsuńUwieeeelbiam domowe burgery, ale ja to mięsożerna jestem i robię zwykłe mięsne :D
OdpowiedzUsuńTo taka odskocznia od mięsa :)
UsuńZjadłabym ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kotlety sojowe i w takim połączeniu z pewnością smakują jeszcze lepiej :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, nabierają całkiem innego smaku :)
UsuńTaki domowy burger wegetariański to jest coś, na mieście nie tykam takich rzeczy :)
OdpowiedzUsuńJa też te "miastowe" raczej omijam :)
Usuńale bym go zjadła ;)
OdpowiedzUsuńdomowe burgery uwielbiam, ale raczej ze zwykłym kotletem :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się to połączenie z kokosem, ciekawa jestem smaku :)
OdpowiedzUsuńNo i głodna się zrobiłam :(
OdpowiedzUsuńNie przepadam za burgerami, ale może kiedyś rodzinie zrobię taką wersję :)
OdpowiedzUsuńoooooooo mniam :)
OdpowiedzUsuńaz zgłodniałam
OdpowiedzUsuńwszamałabym takiego burgera chętnie :) nawet dwa ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kotlety sojowe, choć zawsze jadałam je z jakimiś warzywkami a nie w burgerze ;)
OdpowiedzUsuńJa też, dlatego szukałam pomysłu na inne wykorzystanie kotletów sojowych :)
Usuńtakie domowe fast foody lubię:)
OdpowiedzUsuń