Menu

Szukaj na tym blogu

27 stycznia 2015

Rekonstruktor do twarzy, szyi i dekoltu Evree.

Hej,
Dziś przychodzę do Was z Rekonstruktorem do twarzy, szyi i dekoltu marki Evree. Jeśli jesteście ciekawi mojej opinii o tym produkcie to zapraszam dalej :)


 



OPAKOWANIE: Szklana butelka z pipetką o pojemności 30 ml. Na toaletce bardzo ładnie się prezentuje. 

ZAPACH: Bardzo przyjemny, choć trudny do określenia przez różnorodność zawartych w nim olejków.. Dla mnie pachnie pomarańczowo, moja mam z kolei uważa, że pachnie lawendą :)

KONSYSTENCJA: Jak na olejek to powiedziałabym, że ma dość suchą konsystencję. Jeśli nie przesadzimy z ilością to nie musimy się martwić o tłuste placki. 

DZIAŁANIE:  Producent oferuje różne zastosowania tego olejku, m. in. jako serum, olejek do demakijażu, maseczkę, a nawet bazę pod makijaż. Ja osobiście stosowałam go na noc zamiast standardowego kremu. Jak już pisałam wcześniej nałożony w odpowiedniej ilości nie obciąża skóry i dość dobrze się wchłania. Robi to jeszcze szybciej, gdy nałożymy od niego żel hialuronowy, ale bez niego też jest ok. Olejek jest niezwykle pomocny na wszelkie przesuszenia, kiedy moja skóra potrzebuje mocniejszego nawilżenia niż daje jej to krem. Sprawdza się również przy podrażnieniach, czy zaczerwienieniach, z którymi często mam problem, gdy spędzam dużo czasu na zewnątrz w mroźne dni. Wmasowany wieczorem sprawia, że skóra rano ma wyrównany koloryt a podrażnienia są złagodzone. Moja skóra jest dość problemowa i ma duże tendencje do zapychania, ale nie zauważyłam żeby olejek w jakiś sposób negatywnie na nią wpływał, wręcz przeciwnie, choć ostatnio odpukać jest w dobrej kondycji, a niedoskonałości pojawiają się bardzo rzadko :)

WYDAJNOŚĆ: Bardzo duża. Fakt, że nie używam go codziennie, tylko 1-2 razy w tygodniu, kiedy moja skóra potrzebuje lepszego odżywienia, ale mam go już od dłuższego czasu, a zużyłam jakieś 15%. 

CENA: Opakowanie o pojemności 100 ml. kosztuje ok. 30-40 zł. 

DOSTĘPNOŚĆ: Kosmetyki Evree znajdziecie w Rossmanie, Naturze, Super Pharm, Hebe i Dayli.


Ja go bardzo polubiłam i z przyjemnością wypróbuję jeszcze olejek różany Evree?

Dziękuję za możliwość przetestowania tego produktu, zaznaczam jednak, że nie wpłynęło to na moją opinię. 


Pozdrawiam :)

37 komentarzy:

  1. Mam ten olejek i stosuję go codziennie wieczorem już od miesiąca.Nie żałuję sobie, skóra twarzy naprawdę jest po nim fajna:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa jestem działania :) Muszę w koncu go kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam na niego straszną ochotę :) ale zapasy na razie zbyt duże :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam go. ale tak srednio lubie. U mnie sie wchłania godzinę :/

    OdpowiedzUsuń
  5. Żałuję, że skończył mi się już ten olejek bo naprawdę go polubiłam :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój będzie ze mną jeszcze rzez długi czas :)

      Usuń
  6. Nie używałam go, ale ciekawie wygląda ;) W ogóle ma sporą pojemność jak na taki produkt ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam ten olejek to mój nr 1 ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. mam ten olejek i też go polubiłam :)
    \
    pozdrawiam serdecznie
    Marcelka Fashion
    :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Rzadko używam olejki do twarzy, muszę to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  10. uwielbiam Evree ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nigdy nie miałam kosmetyków owej marki, o dziwo. Jednak za olejkami, jakimikolwiek, nie przepadam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam Magic Rose i niestety moja twarz źle reagowała na tę kombinację olei ;/

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam go i również jestem z niego zadowolona :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Na razie się nie skuszę, bo mam nadmiar olejków, ale warto o nim pamiętać :)

    OdpowiedzUsuń
  15. mam ten olejek i również bardzo go polubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo kuszą mnie olejki tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja ostatnio zaczęłam rozglądać się za jakimś serum. Musze się nad nim zastanowić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zależy czego szukasz w tym serum :) Jeśli nawilżenia i odżywienia to zdecydowanie polecam :)

      Usuń
  18. Aktualnie nie używam olejów do twarzy... ale kusi mnie jeden z tej serii.. mam do ciała póki co ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Kusi mnie to serum, ale ostatnio dużo firm wypuszcza na rynek tego typu produkty, więc trudno się zdecydować.,

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja jestem niezmiernie ciekawa tego olejku różanego, ale tym też mnie zainteresowałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Sporo dobrego czytałam o tych olejkach, ciekawa jestem jak by się u mnie sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja sama lubię mieszać sobie olejki :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Ten olejek kusi mnie juz od jakiegos czasu ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Moja skóra czasami na olejki reaguje dość fatalnie :) Wysypuje mnie, potem atakuje powódź sebum... Ale próbuję :) Może w końcu dojdę do takiego momentu w pielęgnacji, kiedy olejki pokażą pełnię swoich możliwości.
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja skóra się ostatnio zmienia i dobrze toleruje oleje, ale kiedyś nie było tak miło i zawsze kończyło się ogromnym wysypem ;/

      Usuń
  25. Zaciekawiłaś mnie. Lubię takie nietłuste olejki, ale z tą firmą jeszcze nie miałam do czynienia.

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo ciekawi mnie ten olejek, muszę go wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Kusi mnie odkąd wszedł na rynek, ale trudno mi zrezygnować z mojego kremu na noc, więc ciągle rezygnuję z zakupu ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Komentarze typu "obserwujemy?" będą usuwane.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...