dziś przychodzę do Was z recenzją Trwałej farby do włosów z ekstraktami roślin w kolorze 5G Jasnozłocisty szatyn firmy Color&Soin.
Zawartość opakowania :
- farba do włosów z ekstraktami z roślin 60ml
- butelka utrwalacza 60ml
- saszetka balsamu do włosów 15ml
- rękawiczki ochronne
- ulotka
Skład :
Cena : ok. 30 zł
Dostępność : Tutaj możecie znaleźć listę aptek i sklepów zarówno stacjonarnych jak i internetowych oferujących te farby.
Moja opinia :
- Farba ma łagodny skład, bez amoniaku, rezorcyny, parabenów.
- Zdecydowanie nie posiada charakterystycznego dla farb drogeryjnych intensywnego zapachu. Pachnie delikatnie, ziołowo.
- Konsystencja nie jest za rzadka, ani za gęsta. Wygodnie rozprowadza się na włosach, nie spływa z nich, to zasługa również aplikatora, nie musimy bawić się w jakieś miseczki.
- Ja mam włosy do ramion, więc przygotowana mieszanka spokojnie starczyła mi na pokrycie całych włosów, wydaje mi się, że bez problemów 1 opakowanie starczy na włosy sięgające do łopatek.
- Farba bardzo dobrze pokryła moje włosy, które przy skórze miały ok. 1-2 cm odrost, dość ciemny, a na długości były w kolorze jasnego blondu.
- Gdy nałożymy już mieszankę na włosy nie czuć żadnego pieczenia, czy szczypania.
- Kolor jaki otrzymałam jest dość podobny do tego na opakowaniu. Bałam się trochę, czy nie wyjdzie mi jakiś rudy, albo nie daj Boże zielony, ale nic takiego się nie stało. Otrzymałam jasny szatyn ze złotymi refleksami, w słońcu wygląda na ciepły odcień.
- Polecam jednak ostrożnie nakładać farbę, bo może stwarzać problemy przy zmyciu jej ze skóry dłoni, czy twarzy.
- Dołączony do farby balsam spisał się rewelacyjnie. Po jego użyciu włosy były miękkie, błyszczące i gładkie.
- Nie zauważyłam żadnego pogorszenia stanu włosów, nie są bardziej zniszczone, ani nie wypadają jakoś intensywniej.
- Od farbowania myłam już włosy 6 razy i jak na razie nie zauważyłam, aby kolor się wypłukał, czy zbladł.
A teraz pokażę Wam jaki kolor wyszedł na moich włosach
Przed farbowaniem :
Po farbowaniu :
Dziękuję za możliwość przetestowania tej farby. Fakt ten nie wpłynął na moją opinię o tym produkcie.
A jak Wam się podoba nowy kolor ?
Pozdrawiam :)
ja już mam swój standardowy kolorek :)
OdpowiedzUsuńP.S. Bardzo Ładnie Ci w tym odcieniu.
http://veneaa.blogspot.com/
Dz Ja zmieniam co rusz :)
UsuńFajny efekt.
OdpowiedzUsuńŁadny ten nowy kolor :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie farbowałam włosów :)
OdpowiedzUsuńJa to już tyle razy farbowałam, że nie pamiętam :)
UsuńKolor świetny.Muszę kiedyś sprawdzić działanie.
OdpowiedzUsuńKolor bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńJa mam teraz podobny na głowie ale mi już się spłukał bo był dużo ciemniejszy ;)
Dziękuję :)
UsuńCiekawa jestem jak ten będzie wyglądał za jakieś 2-3 tygodnie :)
kolorek niczego sobie;)
OdpowiedzUsuńJa jestem wierna palette;)
Ja nigdy nie farbowałam włosów drogeryjnymi farbami jak dotąd.
Usuńładny kolor wyszedł :)
OdpowiedzUsuńCałkowicie inaczej wyglądasz. Piękny ten kolor.
OdpowiedzUsuńnaprawdę ładny kolorek :)
OdpowiedzUsuńWyszedł bardzo ładny odcień ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor Ci wyszedł :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńja staram się trzymać bez farbowania :)
OdpowiedzUsuńJak już się zacznie to ciężko przestać niestety ;/
UsuńBardzo Ci ładnie w tym kolorze! Cieszę się, że się jednak zdecydowałaś na C&S ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo fajny kolorek, w sam raz na jesień ;)
OdpowiedzUsuńKorzystając z okazji zapraszam Cię na rozdanie: http://marharitta.blogspot.com/2013/10/swietujemy-urodziny-rozdanie-rozdanie.html
Dziękuję :)
UsuńŚwietny odcień, bardzo ładnie się w nim prezentujesz.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMnie kiedys farbowanie wrecz uzależnilo - nie bylo miesiaca bez farbowania, a teraz schodze do naturalnych.
OdpowiedzUsuńPiękny kolor wyszedł:)
Dziękuję :) Ja za moimi naturalnymi nie przepadam, więc na razie farbuję, ale może później mi się odwidzi :)
Usuńbardzo ładnie wyglądasz ;)
OdpowiedzUsuńmoje postanowienie nie maluje włosów, chcę mieć swój naturalny kolor
Dzięki :) Ja w tej kwestii bardzo często zmieniam zdanie :)
Usuńśliczny kolor i bardzo ci w nim ładnie!
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc jak zobaczyłam na zdjęciu jakie miałaś włosy wcześniej to myslałam, że nie złapie tak ładnie, a tu zaskoczenie!:) Super wyglądają teraz ;))
OdpowiedzUsuńTeż byłam ciekawa co to z nich wyjdzie, ale jestem bardzo pozytywnie zaskoczona :)
Usuńładny kolor :) ale nie jestem przekonana do farb bez amoniaku.
OdpowiedzUsuńJa właśnie zawsze bałam się farb z amoniakiem, moje włosy są dość słabe i nie chciałam ich zniszczyć do reszty :)
UsuńBardzo Ci pasuje! :))
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek.
OdpowiedzUsuńMi też się podoba :)
UsuńPięknie Ci w takim kolorku! Ładniej niż w blond moim zdaniem! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, WingsOfEnvy Blog
:)
Ładny, ciepły kolorek ;)
OdpowiedzUsuńNie szkoda Ci włosków? Ja już 1,5 roku nie farbuję i ich stan jest o wiele lepszy (są grubsze, bardziej lśniące, bardziej wytrzymałe ;) )
Dziękuję :) Szkoda, ale mój naturalny kolor mi się nie podoba ;/
UsuńNaprawdę fajny kolor. Musi świetnie wyglądać w słońcu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) W słońcu wygląda super :)
UsuńAle ładnie..a farb nie znam ..nie widziałam nigdzie ..zajrzę pod adresy stron które podałaś;)
OdpowiedzUsuń