Menu

Szukaj na tym blogu

2 stycznia 2014

Ostatnie zużycia z 2013 roku || Projekt Denko - Grudzień 2013.

Hej,
Mam nadzieję, że wszystkie po sylwestrze doszłyśmy już jako tako do siebie, stąd przychodzi pora na kolejny post z serii 'Projekt Denko'. Muszę przyznać, że nie spodziewałam się, że aż tyle porządków się nazbiera, zwłaszcza, że nie było czasu na jakieś wybitnie zabiegi kosmetyczne. Jestem przyjemnie zaskoczona, choć zapasy jakoś się nie zmniejszyły. Zapraszam dalej :)
kosmetyki, z których nie byłam zadowolona, nie wrócę do nich
kosmetyki, które były ok, choć mnie nie powaliły, może jeszcze do nich wrócę 
kosmetyki, które są na tyle dobre, że na pewno je zakupię w przyszłości jeśli są jeszcze dostępne

KOSMETYKI DO WŁOSÓW
1. Pilomax, Szampon głęboko oczyszczający do włosów farbowanych, ciemnych.
Ma za zadanie głęboko oczyszczać włosy i faktycznie to robi. Recenzja. Wybaczcie opakowanie, ale dopadł je mój pies. 
Teraz używam: Lush, Seanik.

2. Pilomax, Maska do włosów farbowanych, ciemnych.
Ułatwia rozczesywanie włosów, daje im poślizg, nawilża. Recenzja.
Teraz używam: Forte Sweden, Romantic Professional Anti - Age, Maska do włosów z jedwabiem.

3. Alterra, Szampon nadający połysk 'Morela i pszenica'.
Dla mnie działa tak samo ja szampon z granatem i aloesem, jest równie gęsty i dobrze się pieni. Różnią się jedynie zapachem.
Teraz używam: Pilomax, Szampon do codziennej pielęgnacji włosów farbowanych ciemnych.

4. Equilibra, Nawilżająca odżywka zwiększająca objętość włosów. 
Rewelacyjnie nawilża włosy. Jedna z lepszych odżywek jakich używałam. Recenzja
Teraz używam: Odżywkę do włosów farbowanych ciemnych do stosowania po każdym myciu.

5. Isana, Pianka do włosów 5.
Średnio utrwala włosy. Bardzo łatwo uzyskać nią efekt klapniętych i posklejanych włosów. Wydajna. 

KOSMETYKI DO TWARZY
6. La Roche Posay, Effaclar DUO.
Zdecydowany must have jeśli chodzi o produkty do walki z niedoskonałościami. Faktycznie pomaga je zwalczać, do tego wygładza i uspokaja skórę. Zmniejsza wydzielanie sebum. 
Teraz używam: Clinique, Anti-blemish solutions, All-over clearing treatment.

7. Vichy, Normaderm, Żel głęboko oczyszczający.
Kolejny ulubieniec. Świetnie oczyszcza, nie przesusza. Wydajny. Recenzja
Teraz używam: La Roche Posay, Effaclar, Żel do mycia twarzy.

8. BeBeauty, Micelarny żel do mycia i demakijażu.
Początkowo nie byłam z niego zadowolona, bo się kompletnie nie pieni i wydawało mi się, że nie oczyszcza skóry najlepiej. Świetnie się za to u mnie sprawdził do mycia buzi rano. Odświeżał skórę, ale jej nie ściągał. 
Teraz używam: La Roche Posay, Effaclar, Żel do mycia twarzy.

9. Uriage, Woda termalna.
Bardzo fajnie koi i odświeża skórę. Zawsze mam jakąś przy sobie.
Teraz używam: Avene, Woda termalna. 

10. Beauty Formulas, Rozświetlająca maseczka. 
Zupełnie się u mnie nie sprawdziła. Ani nie rozświetla, ani nie wyrównuje kolorytu. Nie polecam. 

11. Bielenda, Diamentowa maska algowa do twarzy (odsypka).
Wygładza i nawilża skórę, sprawia, że jest ona bardzo miękka. Wyrównuje koloryt, koi i łagodzi podrażnienia. Polecam jakąś spróbować z szerokiej gamy Bielendy. 

12. Dermika, Pure, Łagodny płyn micelarny z różą do demakijażu twarzy i oczu.
Najlepszy micel jakiego używałam. Recenzja
Teraz używam: L'oreal, Ideal Soft, Oczyszczający płyn micelarny do skóry suchej i wrażliwej. 

KOSMETYKI DO CIAŁA
13. Yves Rocher, Źel do mycia rąk 'Oliwka'.
W kontakcie z wodą staje się przyjemnie kremowe. Używane nagminnie nie wysusza dłoni, za co duży plus. Do tego pięknie pachnie.

14. Equilibra, Aloesowe mydło.
Nie przepadam za mydłami w kostce, ale to mnie zachęciło do użycia pięknym zapachem. Nie podrażniało, ale szybko się skończyło.

15. Fresh&Natural, Cukrowy peeling do ciała 'Mokka'.
Przepiękny kawowy zapach. Świetnie ściera, choć drobinki cukru dość szybko się rozpuszczają. Oleje pięknie nawilżają i odżywiają skórę. Recenzja
Teraz używam: Delawell, Złoty scrub cukrowy.

16. Body Club, Kula do kąpieli 'Czekolada i wanilia'.
W opakowaniu pachniała przepięknie, niestety w wannie zapach był prawie nie wyczuwalny. Fajnie zmiękczyła wodę i tyle. 

MAKIJAŻ, PAZNOKCIE I INNE
17. ArtDeco, Fixing powder, Puder utrwalający.
Kompletnie transparentny, bardzo dobrze łączy się z makijażem i nie odznacza. Daje satynowe wykończenie, ale blokuje wydzielanie sebum. Niestety mój dwa razy mi wypadł i połowa wylądowała na podłodze ;/ Recenzja
Teraz używam: Essence, Fix&Matte, Transparenty sypki puder utrwalający. 

18. Poshe, Top Coat, Lakier nawierzchniowy.
Na początku byłam z niego bardzo zadowolona. Pięknie nabłyszczał i przedłużał trwałość lakierów. Niestety szybko zaczął gęstnieć, co utrudniało jego nałożenia, do tego zaczął bąblować. 
Teraz używam: Sally Hansen, Insta-Dri, Wysuszacz do lakieru.

19. Seche Vite, Top Coat, Lakier nawierzchniowy.
Spisał się lepiej niż Poshe. Mimo iż zaczął gęstnieć nadal pięknie nabłyszczał i utrwalał paznokcie. 
Teraz używam: Sally Hansen, Insta-Dri, Wysuszacz do lakieru.

20. Blend-a-med, Pasta do zębów '3D White'.
Wybielać nie wybiela, ale zdecydowanie mocniej oczyszcza i lepiej usuwa nagromadzony na zębach osad. Co ważne, dobrze smakuje. 
Teraz używam: Gaba, Elmex, Profilaktyczna pasta do zębów z aminofluorkiem 0,125% F.

21. Gaba, Elmex, Płyn do płukania jamy ustnej. 
Oczyszcza i odświeża jamę ustną. W porównaniu do innych jest bardzo delikatny. 
Teraz używam: Oral-B, Advantage Pro-Expert, Bezalkoholowy płyn do płukania jamy ustnej 'Kompleksowa ochrona'.

22. Glade, Świeca zapachowa 'Warm spice&apple'.
Piękny zapach jabłka z cynamonem.Pachnie nawet po zgaszeniu. Dość intensywny. Na pewno spróbuję innych wersji zapachowych. 

23. Yankee Candle, Wosk 'Macintosh Spice'
Dla mnie pachnie bardzo podobnie do świeczki Glade. Zapach roznosi się niemal po całym mieszkaniu. 

I tak prezentują się moje grudniowe zużycia :) A jak Wam poszło? 
Muszę przyznać, że u mnie dość pozytywne to denko :)

Pozdrawiam :)

50 komentarzy:

  1. Nie miałam jeszcze nic z Twojego denka, jednak jest kilka kosmetyków które chętnie bym przetestowała.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ho ,sporo tego i same interesujące produkty. Zachęcają mnie strasznie te produkty od Eqiulibra. Mam szampon, co prawda bez SLS i u mnie sprawdza się tylko przy odświeżeniu, ale miałam też boski żel aloesowy w próbkach. Odżywkę bardzo chętnie bym wypróbowała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żel aloesowy miałam i był rewelacyjny :) Odżywkę szczerze polecam :)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Trochę się uzbierało, jak co miesiąc zresztą :)

      Usuń
  4. ja tez musze przysiąść i zrobić projekt denko ale jakoś nie mam teraz do tego głowy, może jutro ;))

    OdpowiedzUsuń
  5. Macintosh spice?;) Nie słyszałam o nim:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam spróbować, jeśli lubisz oczywiście połączenie jabłka i cynamonu :)

      Usuń
  6. Spore zużycia kilka produktów również miałm i opinia była bardzo podobna na ich temat jak twoja:)

    OdpowiedzUsuń
  7. dość duże denko :) u mnie ze zużyciami ciężko, ale muszę się zmobilizować

    OdpowiedzUsuń
  8. Maska do włosów z Pillomax jest mom faworytem! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też ją polubiłam, choć na razie mam za duże zapasy żeby ją kupić :)

      Usuń
  9. Miałam żel Vichy. Niby był dość dobry, ale jakoś nie mam ochoty do niego powracać.
    Gratuluję zużyć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Ja na razie do niego też nie wrócę, mam sporo innych do wypróbowania, choć do Vichy zawsze będę wracać :)

      Usuń
  10. Sporo tego, mnie też w grudniu udało się powykańczać kilka produktów ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Duże denko :) znam effaclar duo i żel z biedronki ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. lubię wodę termalną uriage i też ją właśnie skończyłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Spore denko, z ktorego nic nie mialam, ale kilka produktow (zwlaszcza 13 i 7) mnie zainteresowalo :)

    OdpowiedzUsuń
  14. dosyc duze denko :)
    sporo dobrego slyszalam o produktach equilibra i chyba bede musiala rowniez cos zakupic do przetestowania na wlasnej skorze :D
    A co do wosku YC mialam taki sam, palilam nawet wczoraj wieczorem ;) jest swietny, ja bardzo lubie takie zapachy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Produkty Equilibra zdecydowanie polecam, miałam już kilka z nich i na żadnym się jak dotąd nie zawiodłam :)

      Usuń
  15. Miałam szampon i odżywkę-maskę z Pilomax, ale nie przypadły mi do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie ta seria całkiem dobrze się sprawdziła :)

      Usuń
  16. Effaclar Duo sprawdzał się u mnie znakomicie.
    Podobnie jak żel z Biedronki i woda termalna z Uriage.

    OdpowiedzUsuń
  17. Jeśli o mnie chodzi to mi bardzo wysuszał końcówki włosów ten szampon z alterry, a ten z granatem uwielbiam, nie muszę po nim używać żadnej odżywki ;))

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja również na początku nie mogłam się przyzwyczaić do niepienienia się zelu micelarnego z Biedronki. Teraz jest ok i nawet się do niego przekonałam.

    OdpowiedzUsuń
  19. Dużo poszło kosmetyków. U mnie dotychczas żaden żel nie przebił Vichy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie chyba też nie, zawsze do niego wracam :)

      Usuń
  20. duże denko:)
    mam w planach zakup szampon z alterry:)
    a co do tego tuszu max factora to ci polecam:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Spore deneczko udało Ci się skomponować ;)
    Płyn Dermiki zapisuję na listę życzeń, muszę go wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Sporo zużyć :)
    Micel Dermiki chodzi za mną już jakiś czas :)

    OdpowiedzUsuń
  23. pokaźne denko :) odżywkę do włosów z equilibry mam i uwielbiam <3
    kilka produktów znam, a kilka jest dla mnie całkowitą nowością i poczułam się skuszona ;p

    OdpowiedzUsuń
  24. Super denko, mialam tylko seche vite ktorego nie lubie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie to chyba najlepszy top coat na razie :)

      Usuń
  25. Nie miałam wiele kosmetyków z Twojego denka ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Spore zużycia. Moje są dużo skromniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  27. spore denko :) bardzo lubię szampony z Alterry :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Komentarze typu "obserwujemy?" będą usuwane.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...