Dziś przychodzę do Was z recenzją Maski-kremu z alg filipińskich firmy Orientana. Produkt ten przeznaczony jest do pielęgnacji skóry problematycznej i tłustej. Moja tłusta nie jest, raczej mieszana, ale problematyczna na pewno. Jeśli jesteście ciekawe jak ten kosmetyk się u mnie spisał, zapraszam dalej :)
Cena : 40 zł/100 g.
Dostępność : Tutaj
Moja opinia :
- Produktu tego używam jak takiej całonocnej maseczki, mniej więcej co 3-4 dni.
- Kosmetyk zamknięty jest w wygodnym, zakręcanym, plastikowym pojemniku. Bardzo łatwo go wydobyć, widzimy zużycie.
- Maska ma konsystencję galaretki, jest bardzo lekka i żelowa.
- Zapach nie jest niestety najmocniejszą stroną. Kosmetyk pachnie trochę morsko, męsko, ale wyczuwam też w zapachu plastik (?).
- Dzięki swojej konsystencji maskę nakłada się bardzo łatwo. Ja zazwyczaj nakładam większą ilość na całą twarz, omijając okolice oczu.
- Maska w momencie, gdy się wchłania delikatnie napina skórę, ale jest to efekt krótkotrwały. Nie potrzebuje też dużo czasu, aby całkowicie się wchłonąć, zajmuje jej to do 5 minut.
- Maska jest bardzo wydajna.
- Jeżeli chodzi o działanie to od razu po wchłonięciu się kosmetyku czuć, że skóra jest zmatowiona. Jest bardzo gładka i odtłuszczona powiedziałabym.
- Nie zauważyłam niestety, aby wpływała na pory, ale może przy codziennym używaniu, jak zaleca zresztą producent byłby jakiś efekt.
- Nie mniej jednak jestem bardzo zadowolona z tego kosmetyku, bo faktycznie pomaga utrzymać skórę matową, ale jej nie przesusza.
Jeśli używałyście tego kosmetyku, dajcie znać co o nim sądzicie :)
Dziękuję za możliwość przetestowania tego produktu, zaznaczam jednak, że nie wpłynęło to na moją opinię.
Kosmetyki tej marki znam tylko z blogosfery.
OdpowiedzUsuńPonoć w Hebe można je już kupić :)
Są w Hebe, ale niestety tylko niewielka ich część i jedynie do ciała.
UsuńMoże za jakiś czas i produkty do twarzy się pojawią :)
Usuńostatnio pokochałam maseczki :) ta też wydaje się interesująca
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKonsystencja mnie nie przekonuje :(
OdpowiedzUsuńTo maseczka do skóry tłustej, więc nie może być ciężka i kremowa :)
UsuńCiekawy produkt. Lubię maseczki, ale potem nie chce mi się ich zmywać, więc taka by mi pasowała :D
OdpowiedzUsuńTeż nie przepadam za ich zmywaniem :) W tym przypadku nie ma z tym problemu :)
UsuńCoś dla mnie, matowienie skóry jest u mnie na pierwszym miejscu :)
OdpowiedzUsuńW takim razie polecam spróbować :)
UsuńNie miałam okazji używać tych produktów :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie znam, ale wygląda bardzo fajnie ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam do wzięcia udziału w moim rozdaniu w którym do wygrania jest sukienka od Pretty Women :) http://wszystkozafreeee.blogspot.com/2013/12/rozdanie-z-pretty-women-zapraszam.html
:)
UsuńSkoro matowi to warto wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńjak nie przesusza,to powinnam ją polubić:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie mialam nigdy nic z tej firmy, ale recenzja brzmi zachecajaco, wiec moze kiedys wpadnie mi taka maseczka w lapki ;)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńWielka szkoda, że napina skórę tylko na chwilę, a pory są nieściągnięte.
OdpowiedzUsuńNiestety z moimi porami sobie nie radzi ;/
Usuńczegoś takiego szukałam : ) dzięki! obserwuję : )
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSkoro utrzymuje skórę matową i nie przesusza to dla mojej cery byłaby idealna ;)
OdpowiedzUsuńPolecam spróbować :)
Usuńzaciekawiłaś mnie nią ;) bardzo lubię orientane;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFajnie to wygląda, taka lazurowa galaretka. Osobiście lubię takie żelowe formy maseczek.
OdpowiedzUsuńTeż je lubię, są lekkie i nie obciążają mojej skóry :)
UsuńCiekawa, ale niestety nie do mojego rodzaju cery. Cena też nie powala.
OdpowiedzUsuńDo innych typów cery też coś znajdziesz :)
UsuńCiekawa recenzja i fajną konsystencję ma ta maska :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNigdy nie miałam kosmetyków marki Orientana. Sama posiadam skórę mieszaną, ostatnio dość mocno problematyczną. A skoro produkt ten dobrze matuje to może powinnam się za nim rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńPolecam spróbować :)
UsuńCzyli do mojego typu cery się nie nadaje :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń