dziś przychodzę do Was z postem o moich ulubionych kosmetykach firmy Yves Rocher. Do tego zestawienia wybrałam 5, z której jestem najbardziej zadowolona :) Kolejność nie ma tutaj żadnego znaczenia.
Ma dość gęstą konsystencję z całą masą dużych ścierających drobinek. Zapach (lawendowy) może nie jest do końca moim faworytem, ale jakoś się już z nim polubiłam, jest dość intensywny. Peeling świetnie złuszcza martwy naskórek oraz usuwa wszelkie suche skórki. Pozostawia skórę przyjemnie gładką. Aby efekt
się utrzymywał wymaga regularnego stosowania, 1-2 razy w tygodniu. Mimo małej pojemności (50 ml) produkt jest wydajny, wystarczy niewielka ilość. Minusem może być jedynie cena, która bez promocji wynosi 19,90 zł.
2. Yves Rocher, Jardins du Monde, Żel pod prysznic 'Grejpfrut z Florydy' .
Bardzo lubię większość żeli z tej serii, głównie przez ich cudowne zapachy. Ostatnio jednak najbardziej
do gustu przypadł mi żel grejpfrutowy. Pachnie obłędnie grejpfrutem, świetny odświeżający zapach zwłaszcza teraz w lato. Żel bardzo dobrze się pieni, jest wydajny. Zamknięty jest w poręcznym opakowaniu o pojemności 200 ml. Osobiście bardzo lubię, gdy żele znajdują się właśnie w takich małych opakowaniach, ponieważ mogę je często zmieniać.
3. Yves Rocher, Couleurs Nature, Róż do policzków 'Promienny róż'.
Jest to chłodny odcień różu, może z odrobiną niebieskiego pigmentu. Jest kompletnie matowy. Kolor ten nadaje skórze świeżości. Utrzymuje się na skórze przez cały dzień. Ma bardzo dobrą pigmentacje, wystarczy odrobina produktu. Przy aplikacji nie kruszy się, ani nie pyli
4. Yves Rocher, Dwufazowy płyn do demakijażu oczu.
Świetnie zmywa makijaż, nawet ten wodoodporny. Obie warstwy łączę się bezproblemowo.
Nie zauważyłam, aby podrażniał oczy, a zużyłam już kilka buteleczek. Jest średnio wydajny, ale ja używam go niemal codziennie i starcza mi wtedy na ok. miesiąc. Cena (24 zł) nie należy do najniższych, ale mona go dostać od czasu do czasu na promocji 2 w cenie 1. Recenzja.
5. Yves Rocher, Płukanka octowa z malin.
Świetny 'gadżet' do pielęgnacji włosów. Zamyka łuski włosów, wygładza je i nabłyszcza. Ogromnym plusem jest cudowny zapach malin, utrzymujący się na włosach. Nie zauważyłam, aby obciążała włosy, czy wpływała na ich szybkość przetłuszczania się. Cena standardowa to 24,90 zł, może nie jest to najmniej, ale płukanka jest bardzo wydajna, zwłaszcza jeśli przelejemy ją do opakowania z atomizerem.
Używacie kosmetyków tej firmy? Co o niej sądzicie? Które kosmetyki są Waszymi ulubionymi?
Pozdrawiam :)
żel pod prysznic i peeling do stóp wpadły mi w oko
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńCały czas kuszą mnie te ròóże ;-)
OdpowiedzUsuńTo nic tylko spróbować :)
UsuńJa z YR lubię jedynie zapachy kosmetyki to tak róznie, ale faworytów nie mam
OdpowiedzUsuńDla mnie zapachy mają za słabą trwałość ;/
Usuńuwielbiam płukankę octową ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam nic z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj :)
UsuńTe zele znam i lubię za zapachy. Dwufazowy płyn tez kiedyś dawno temu miałam i był fajny. Reszty nie znam.
OdpowiedzUsuńŻele pachną cudnie :)
Usuńjak to sie stalo ze nigdy nic nie mialam z tej formy - nie wiem ;/
OdpowiedzUsuńOj ja też nie wiem :)
UsuńJa uwielbiam tusz YR :)
OdpowiedzUsuńJa kiedyś też jeden lubiłam, ale go wycofali, a ostatnio miałam Sexy Pulp i jak dla mnie kompletna porażka ;/
Usuńten płyn dwufazowy naprawdę wymiata, to też mój hicior :) w żelu się zakochałam, ale płukanka dla mnei to nic nadzwyczajnego :p
OdpowiedzUsuńDużo dobrego słyszałam o żelach YR :)
OdpowiedzUsuńMają piękne zapachy :-)
UsuńZ Twoich nie miałam nic. Ale bardzo lubię żele pod prysznic, swego czasu też uwielbiałam szampon owsiany:)
OdpowiedzUsuńŻele są świetne :-) Zapach tego szamponu owsianego to nie moja bajka :-)
Usuńzainteresował mnie róż
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńNa mnie ta płukanka nie działała niestety - zapach oczywiście, że piękny, miło się używało - jednak ani nie nabłyszczała, ani nic :/
OdpowiedzUsuńJa zauważam niestety, że im dłużej jej używam, to już tak dobrze się nie sprawdza ;/
Usuń