Menu

Szukaj na tym blogu

22 lutego 2016

Ulubione kosmetyki - Styczeń 2016.

Hej,
Dziś przychodzę do Was z trochę spóźnionym postem o ulubionych kosmetykach ubiegłego miesiąca Jeżeli jesteście zainteresowani, to zapraszam dalej :)


Catrice, Zestaw do brwi
Zestaw ten jest już ze mną od dawna i porządnie dobił już dna, nie mniej dalej świetnie się sprawdza. Cienie mają idealne kolory, nie posiadają ciepłych/rudych tonów. Utrzymują się na brwiach cały dzień.

Bazie tej poświęciłam ostatnio osobny post, w którym padło wiele pochlebnych słów na jej temat. W skrócie mogę napisać jednak, że na prawdę działa, a przy tym nie zapycha porów i jest bardzo wydajna. 

Isana Professional, Kuracja do włosów ekstremalnie zniszczonych i suchych z olejkom arganowym
Produkt ten nakładamy na włosy przed myciem, u mnie jest to zwykle 1-2h. Po tym czasie myjemy włosy i postępujemy dalej tak jak zawsze. Po jej użyciu moje włosy są dużo gładsze i bardziej zdyscyplinowane. Łatwiej jest je później wystylizować. Zdecydowanie polecam Wam ją wypróbować.

O obu tych kremach już pisałam. Ostatnio zaczęłam je łączyć i bardzo polubiłam efekt jaki dzięki nim uzyskuję. Na buzi wyglądają bardzo naturalnie, a  przy tym całkiem nieźle kryją, choć muszę przyznać, że nie mam większych problemów z niedoskonałościami. Trwałość też jest zadowalająca, choć po ok. 6h wymaga przypudrowania. 

A jakie kosmetyki Wy polubiłyście ostatnio?

Przy okazji zapraszam Was na mój Instagram - kilk :)

SMACZNEGO :)

36 komentarzy:

  1. Kuracje z Isany muszę sobie sprawić ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ponieważ natura obdarzyła mnie ciemną oprawą oczu i jasną karnacją, nie stosuję żadnych zestawów do brwi - w przypadku mojej twarzy dałoby to komiczny efekt rodem z "Rodziny Adamsów" ;) Jeśli chodzi o moich ulubieńców to od niedawna maseczki PerfectME z Biedronki - moje odkrycie bieżącego miesiąca. Pewnie w tym tygodniu pojawią się u mnie jakieś recenzje. Zainteresował mnie produkt Isany do włosów, ale pewnie trochę czasu minie zanim po niego sięgnę - mam sporo innych rzeczy na wykończeniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaciekawiłaś mnie tymi maseczkami z Biedronki :-)

      Usuń
  3. Chętnie wypróbuję bazę oraz Isanę.

    OdpowiedzUsuń
  4. kupiłam próbki tego kremu dr G. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Raczej nie używam baz z obawy przed zaptchaniem. Chociaż przyznam się, że są dni, gdy przydałoby się mega wygładzenie. :(

    OdpowiedzUsuń
  6. jestem mega ciekawa tej bazy z Sephory :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja ostatnio pokochałam rozświetlacz z Lovely i kredkę/szminkę matową z Golden Rose <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Matowe szminki GR muszę w końcu wypróbować :-)

      Usuń
  8. akurat nie znam tych produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kuracja z Isany mnie zainteresowała :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Również bardzo lubię te cienie do brwi ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. nie znam żadnego z tych kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Żółta Isana jest cudem dla włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  13. zaciekawiło mnie to serum z Isany ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie miałam nic z Twoich ulubieńców :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Używam wosku do brwi Catrice i zupełnie zapomniałam o tej złotej Isanie, że ją mam. Dzięki za przypomnienie:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie używałam wymienionych przez Ciebie kosmetyków ale trzeba się im bliżej przyjrzeć :) Do moich ulubieńców ostatnio dołączył puder do brwi z GR oraz kolorówka w fioletowo-różowej tonacji :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ostatnio trzymam się starych, sprawdzonych produktów :) ale chętnie kiedyś sprawdzę zestaw do brwi z Catrice :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajni ci ulubieńcy! A szczególnie zainteresowałaś mnie tą bazą z Sephory :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mam ochotę na te produkty do włosów ISany :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja również podkreślam brwi cieniem. ;) I rzeczywiście ciężko jest czasami znaleźć całkowicie zimny cień.

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam tą kurację do włosów od Isany :).

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajni ulubieńcy, mam odżywke Isany i też ja lubię :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Musimy jeszcze raz podejść do tej odżywki bo ostatnio jej siostra nam nie przypadła do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Moje włosy są niesamowicie zniszczone, więc może odpowiadałaby im ta seria Isany :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ej, nie znam nic :P

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie miałam żadnego z tych kosmetyków. Ostatnio w końcu kupiłam płyn micelarny Garniera i bardzo go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzo lubię odżywkę z Isany :)

    OdpowiedzUsuń
  28. nie znam nic z Twoich ulubieńców, ale ciekawi mnie zestaw do brwi :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Komentarze typu "obserwujemy?" będą usuwane.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...