Dzisiaj chciałbym Wam przedstawić moją paletę z cieniami MAC. Wydaje mi się, że nie ma co się rozpisywać na ich temat, bo już chyba wszystko zostało powiedziane. Przechodzę zatem do sedna :)
I rząd (od lewej) : Phloof, Creamy Bisque, Vanilla, Ricepaper, All that glitters
II rząd (od lewej) : Naked Lunch, Jest, Mythical, Amber Lights, Outre
III rząd (od lewej) : Wedge, Woodwinked, Espresso, Sumptous olive, Club
Teraz pokażę Wam swatche tych cienie (robione w dziennym świetle)
Do moich ulubionych cieni zdecydowanie należą : Vanilla, All that glitters, Wedge i Espresso.
Planuję kopić jeszcze cienie : Omega, Black Tied, Satin Taupe, Cranberry, Expensive Pink.
Mam nadzieję, że mój post pomógł komuś w wyborze cieni do swojej palety :) Jeśli macie jakieś pytania piszcie śmiało.
Pozdrawiam
...
Śliczne cienie :)) kolorki są piękne :) ja mam cień Satin Taupe :P
OdpowiedzUsuńdziękuje :)
Usuńja jak kupie jeszcze kilka to będę musiała zainwestować w kolejną paletę, więc się na razie wstrzymuje :)
http://ania-recenzuje.blogspot.com/2012/09/blog-kasi.html
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńKolory są piękne, nie są ordynarne, a takie stonowane a dzięki temu na pewno nie jeden przepiękny makijaż wyczarujesz;)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
Usuńuwielbiam takie odcienie, zauroczyłaś mnie swoją paletką
OdpowiedzUsuńmi też takie najbardziej odpowiadają :)
UsuńMnie najbardziej spasowałby kolor Naked Lunch. Na co dzień rozświetlam sobie właśnie takimi jasnymi cieniami górną powiekę :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie używam do tego All that glitter, Phloof albo Naked Lunch :)
UsuńSuper paleta, a do tego moje kolory :)
OdpowiedzUsuńWitamy nową blogerkę :)
Witam, witam :)
Usuńmam nadzieję, że zagoszczę tu na dłużej;)
Kochana, na pewno :) Trzymam kciuki! :)
Usuń:)
Usuńw jakich cenach można zakupić takie cienie?
OdpowiedzUsuńZ tego co mi wiadomo, to jeden wkład w MAC'u kosztuje teraz 50zł
UsuńKolory bardzo ładne-powodzenia w prowadzeniu bloga+obserwuję
OdpowiedzUsuńdzięki ;)
UsuńPaletka ma bardzo ładne kolorki :)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńWitam w blogowym świecie! :-) Życzę samych miłych chwil związanych z tą wirtualną rzeczywistością (która a'propos wciąga - i to bardzo)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na blogi w wolnej chwili :)
fajna, dzienna paletka :) / obseruję i zapraszam również do mnie, też zaczynam :)
OdpowiedzUsuńA powiesz jak spisują się na oku? :)
OdpowiedzUsuńMam bardzo tłuste powieki, a z bazą utrzymują się cały dzień :)
Usuńspora kolekcja MACowych cieni ;)
OdpowiedzUsuńpowodzenia w blogowaniu :)
nie dziękuje :)
Usuńzazdroszczę takiej kolekcji:)
OdpowiedzUsuńtrochę czasu zajęła mi jej zebranie :)
UsuńPrzepiękne kolorki, niektóre nawet mam w swojej paletce.
OdpowiedzUsuńAle zdecydowanie przekonałaś mnie do sumptous olive :D
zazdroszczę Ci troszkę cieni;( ja raz w miesiącu jestem w MAC-u ale mam tyle potrzeb, że cienie odkładam na później;( ale jestem na dobrej drodze.... kupiłam palete... więc może teraz w listopadzie coś się uda kupić;*
OdpowiedzUsuńInglot jest równie dobry, maty powiedziałabym, że są nawet lepsze :)
Usuńkolory zdecydowanie w moim guście :) ja mam zamiar skompletować paletkę cieni inglota :)
OdpowiedzUsuńInglot ma świetne cienie, i za 1 cień MAC można miec 5 Inglota :)
UsuńTo czekamy na makijaże :)
OdpowiedzUsuńBoziu! Królestwo za paletę MAC!
OdpowiedzUsuńJa jak bym miała kupę kasa to kupiła bym Satin Toupe, Naked Lunch, Woodwinked, i Club. Cudownie się prezentują te cienie.
OdpowiedzUsuńAle Twoja paleta robi wrażenie. Gratuluję!